Dość długo wstrzymywaliśmy się z opublikowaniem tej relacji. Dlaczego? Ano dlatego, iż te warsztaty zostały zgłoszone do konkursu "Jesień w Raju", ogłoszonym przez Wydawnictwo Zakamarki i musieliśmy cierpliwie czekać na wyniki. Cierpliwość się opłaciła, bo nasze zajęcia zdobyły wyróżnienie oraz trzy książki od Wydawnictwa! A teraz już o samych warsztatach...
10.11.2016 roku odbyły się w
bibliotece szkolnej Szkoły Podstawowej Nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi im.
Marii Dąbrowskiej w Gryfinie warsztaty czytelnicze poświęcone książce "Noc
duchów" autorstwa Moni Nilsson z ilustracjami Elin Lindell. W warsztatach
wzięła udział klasa 3E (16 osób), a samo spotkanie nosiło tytuł "Co możemy zrobić ze strachem?"
Zajęcia miały na celu rozmowę z uczniami na temat emocji, umiejętności radzenia
sobie z nimi, rozwinięciem empatii i wzajemnego zaufania w klasie,
rozwijaniu wyobraźni oraz, naturalnie, promocji czytelnictwa.
Dwugodzinne zajęcia rozpoczęły się
od wspólnego odczytania książki, a następnie dokładnego jej omówienia. Po tej
omówieniu książki, nauczyciel bibliotekarz, przebrany za wampira - uosabiając
jedną z postaci kojarzącej się ze strachem przywitał uczniów, przypominając o
tym, iż uczucie strachu towarzyszyło głównym bohaterom książki "Noc
duchów". Na początku, wprowadzając uczniów w klimat warsztatów, każdy
z nich dostał fragment związku frazeologicznego lub przysłowia związanego ze
strachem (Paniczny strach, Nie taki
diabeł straszny, jak go malują etc.) - łącząc fragmenty w całość
jednocześnie łączyli się w pary, w których pracowali przez resztę zajęć.
Następnie nauczyciel bibliotekarz zadał uczniom jedno z dwóch ważnych pytań,
które pojawiły się podczas tych zajęć - Czego
się boimy? Uczestnicy warsztatów dzielili się na forum klasy różnorodnymi
odpowiedziami - mówili, że boją się węży, ciemności, dentysty, czasem swojej
wyobraźni, a nawet... nudy. Zostały także przypomniane rzeczy i sytuacje,
których bali się Beza i Zlatko oraz to, co ten strach spowodowało. Kiedy
uczestnicy podzielili się swoimi "strachami", przyszedł czas na
znalezienie recepty na strach, czyli odpowiedź na pytanie Co przy strachu pomaga? Uczniowie zaskoczyli swoją pomysłowością i
trafnością odpowiedzi - wymieniali, że w przypadku strachu może pomóc logiczne
myślenie, bliskość drugiej osoby, śmiech, czy zajęcie myśli czymś innym.
Po omówieniu wszystkich strachów i
recept na nie, przyszedł czas na zajęcia ruchowe z elementami teatru i
dramy. Uczniowie ustawili się w dwóch rzędach - pary stworzone podczas zadania
ze związkami frazeologicznymi i przysłowiami stały twarzą do siebie. Ta część
zajęć rozpoczęła się od ćwiczenia wyciszającego - Lustra. Wybrany rząd pokazywał powoli i dokładnie różne ruchy,
a zadaniem drugiego rzędu było te ruchy jak najdokładniej powtórzyć. Potem
osoby, które dotychczas "przeglądały się w lustrze" zamieniały się
rolami ze swoimi "odbiciami". Przedostatnim elementem tej części zajęć było dobranie się w czwórki
zrealizowanie ćwiczenia Ożywające obrazy.
Zadaniem każdej z grup było przedstawienie tematu obrazu - np. miejsce, sytuacja
etc. Następnie uczniowie mieli chwilę na przygotowanie i zaprezentowanie
swojego obrazu - zaczynają od ustawienia się bez ruchu (jak rzeźby), a potem postaci
z obrazu miały ożyć, wykonując ruch, nie wydając przy tym jednak dźwięków.
Zadaniem reszty jest odgadnięcie jaki jest
temat tego ożywającego obrazu. Teatralna część zajęć zakończyła się wspólną Budową z klocków. Uczniowie w przypadku
tych warsztatów pełnili rolę jednego z elementów wielkiej maszyny do
rozśmieszania. Zaczynając od pierwszego uczestnika, który wyszedł na środek,
tworząc pierwszy element maszyny, reszta po kolei do niego dochodziła,
dopasowując się. Z pewnością maszyna do
rozśmieszania, która powstała podczas zajęć świetnie poradziłaby sobie z każdym
strachem.
Zajęcia zakończyły się częścią
plastyczną. Każda z wcześniej dobranych par musiała podzielić się zadaniami -
jedna osoba w parze musiała narysować coś, czego się boi, a druga miała za
zadanie tak poprawić rysunek, by z czegoś strasznego rysunek przekształcił się
w coś miłego lub śmiesznego. Następnie każda z par naklejała swój rysunek na
wielki brystol z podpisem Recepty na
strach i omawiała swoje rysunki. Warsztaty czytelnicze zakończyły się
wspólnym zdjęciem i, z pewnością, znalezieniem antidotum na swoje strachy przez
uczestników warsztatów.
Pełna galeria zdjęć z warsztatów znajduje się TUTAJ.
Wspaniałe zajęcia, moje dziecko uważa, że biblioteka to najwspanialsze miejsce w szkole. Panie Adrianie, dziękuję.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszymy z tak cudownej opinii (: Zrobimy wszystko, by to zdanie się nie zmieniło!
OdpowiedzUsuń